100 tys w gotowce

To nie pierwsze tak surowe stanowisko fiskusa. Przykładowo, w „Rzeczpospolitej” z 1 lutego 2021 r. opisywaliśmy sprawę mężczyzny, który dostał 20 tys. zł od swojej 94-letniej babci. Zbliża się finał Karpiowy Puchar, gdzie zwycięska drużyna otrzyma 200 tys. zł w gotówce. #karpiowypuchar #zawodykarpiowe Odpowiedź. Tak, zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o VAT przekroczenie limitu 15.000 zł transakcji gotówkowej nie powoduje braku możliwości odliczenia VAT naliczonego, ani – co do zasady – innych negatywnych skutków w VAT. Negatywne konsekwencje z tego tytułu grożą natomiast przedsiębiorcom w podatkach dochodowych w Wraz z kontem osobistym Millennium 360 można otworzyć Konto Oszczędnościowe Profit, które obecnie oprocentowane jest na 7,5% w skali roku przez 90 dni dla nowych środków do 300 tys. zł. Konto prowadzone jest za darmo a za pierwsze polecenie przelewu wewnętrznego w miesiącu kalendarzowym nie jest pobierana opłata. Dla nadwyżki nowych Thus, Growth Cave began. With his business partner Ozzie Blessed and their 35-person team, Lee-Tyson projects the company will make $20 million this year, but hope to reach $100 million someday naskah drama komedi 10 orang bikin ngakak. Policjanci z Wągrowca (woj. wielkopolskie) poszukują sprawcy lub sprawców kradzieży około 100 tys. zł, które stracili organizatorzy obozu tenisowego dla dzieci i młodzieży. Według pokrzywdzonych pieniądze zginęły z pokoju hotelowego jednego z mężczyzn. Oficer prasowy policji w Wągrowcu mł. asp. Dominik Zieliński powiedział w poniedziałek PAP, że o sprawie organizatorzy obozu poinformowali funkcjonariuszy w piątek. Zieliński opisał, że mieszkaniec Inowrocławia wraz z bratem zorganizował w wągrowieckim ośrodku sportu i rekreacji obóz tenisowy dla dzieci i młodzieży w wieku od 9 do 19 lat. Miało w nim uczestniczyć około 50 osób. Przed przyjazdem do ośrodka organizatorzy pobrali od rodziców uczestników opłatę w gotówce, w wysokości około 1,8 tys. zł od osoby. "Pokrzywdzeni podają, że mieli przy sobie uzbierane pieniądze i przywieźli je na obóz" - zaznaczył Zieliński. Czytaj też: Życie na granicy. Po zniesieniu restrykcji Białowieża odżywa Według pokrzywdzonych organizatorów pieniądze zginęły z pokoju jednego z mężczyzn w piątek około południa. "Zawiadomienie zostało przyjęte, zabezpieczono monitoring ośrodka, na miejscu pracował też policyjny technik, który zabezpieczył ślady. Wszczęto postępowanie ws. przywłaszczenia tych pieniędzy" - powiedział Zieliński. Policjant przyznał, że jak dotąd śledczy nie ustalili potencjalnego sprawcy kradzieży. Podobał się artykuł? Podziel się! Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy. Obrazy, Biblia z ubiegłego wieku i 100 tys. zł. Policjanci z Krakowa szukają właścicieli zrabowanych rzeczy 3 cze, 11:03 Ten tekst przeczytasz w 2 minuty Pięć obrazów nieznanego pochodzenia, Biblia z 1922 r., elektronarzędzia i blisko 100 tys. zł w gotówce - oto, co znaleźli funkcjonariusze z powiatu krakowskiego podczas przeszukania domu podejrzanego. Jak ustalili policjanci, 43-latek działał wspólnie z 33-latkiem, którego posiadłość również przeszukano. Co więcej, starszy z nich był poszukiwany do odsiadki za przestępstwa narkotykowe. Obaj usłyszeli już zarzuty. Foto: Małopolska Policja Część zrabowanych przez złodziei rzeczy W trakcie przeszukania posiadłości 43-latka kryminalni znaleźli przeszło 20 sztuk różnego rodzaju elektronarzędzi, dwa naboje, dwa aparaty fotograficzne, statyw, odtwarzacz DVD, laptopa, żetony do myjni samochodowej Z kolei u 33-latka policjanci znaleźli samochód, którym wcześniej poruszali się sprawcy podczas popełniania przestępstw. W toku prowadzenia sprawy wyszło na jaw, że mężczyzna odpowiada także za włamania do kilku myjni samochodowych 43-latek trafił już do więzienia, gdzie najpierw odsiedzi wcześniej zasądzoną karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa narkotykowe Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu Policjanci poszukiwali dwóch mężczyzn, którzy na początku kwietnia 2022 r. w gminie Zabierzów, po uprzednim włamaniu do budynku gospodarczego, ukradli znajdującą się tam gotówkę w kwocie blisko 100 tys. zł. W wyniku wspólnych wysiłków kryminalnych z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie i Komisariatu Policji w Zabierzowie funkcjonariusze wpadli na trop złodziei. Ustalili, że są nimi 33-latek z gminy Liszki i 43-latek z gminy Czernichów. Z końcem maja dwie grupy funkcjonariuszy udały się do domów włamywaczy. W trakcie przeszukania posiadłości 43-latka kryminalni znaleźli przeszło 20 sztuk różnego rodzaju elektronarzędzi: szlifierki, piły spalinowe i łańcuchowe, wyrzynarki, mini wkrętarkę, wzmacniacz, zaciskarkę, zgniatarkę do prętów, myjkę ciśnieniową, strug elektryczny, zgrzewarkę, a także dwa naboje, dwa aparaty fotograficzne, statyw, odtwarzacz DVD, laptopa, żetony do myjni samochodowej oraz pięć obrazów nieznanego pochodzenia i Biblię z 1922 r. Wszystkie znalezione przedmioty funkcjonariusze zabezpieczyli, podejrzewając, że mogą pochodzić z kradzieży. W bidonie miał piwo, a w organizmie cztery promile. Wysoki mandat dla rowerzysty Kolejne przedmioty zrabowane przez przestępców Podejrzani usłyszeli zarzuty Z kolei u 33-latka policjanci znaleźli samochód, którym wcześniej poruszali się sprawcy podczas popełniania przestępstw. W toku prowadzenia sprawy wyszło na jaw, że mężczyzna odpowiada także za włamania do kilku myjni samochodowych na terenie gminy Liszki i powiatu chrzanowskiego, gdzie straty oszacowano łącznie na ponad 5 tys. zł. Dalsza część tekstu pod materiałem wideo: Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty dotyczące dokonania włamania do budynku gospodarczego i kradzieży z jego wnętrza gotówki. Młodszy usłyszał również dwa kolejne zarzuty dotyczące włamania do sterowników dwóch myjni bezdotykowych, w wyniku czego dokonał ich uszkodzenia i kradzieży bilonu. Do sądu stawi się "z wolnej stopy". Zwłoki mężczyzny odnalezione w Tatrach. To zaginiony pół roku temu turysta Natomiast 43-latek trafił do więzienia, gdzie najpierw odsiedzi wcześniej zasądzoną karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa narkotykowe. Za kradzieże z włamaniem obu podejrzanym grozi do 10 lat więzienia. Tymczasem zabezpieczone przedmioty prawdopodobnie pochodzą z kradzieży. Dlatego policjanci apelują, by osoby, które rozpoznają swoją własność, zgłaszały się do Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. Prezydent Majchrowski dogadał się z zakonnikami. Podpisali ważne porozumienie Źródło: Policja Małopolska Zapisz się na newsletter Onetu, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści. (MC) Data utworzenia: 3 czerwca 2022 11:03 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj. Darowizna od najbliższej rodziny jest co do zasady zwolniona z podatku. Warunkiem jest jej udokumentowanie przelewem na konto lub przekazem pocztowym. Fiskusa nie przekona tłumaczenie, że dziadek nie ma konta. Czytaj też: Darowizna: wpłata gotówki od darczyńcy na własne konto nie pozbawia obdarowanego zwolnienia z podatku - wyrok NSA Taką odpowiedź otrzymał student, któremu dziadek przekazał w styczniu 2019 r. 100 tys. zł w gotówce. Zaraz po otrzymaniu pieniędzy wnuk wpłacił je na własny rachunek bankowy. W lutym 2019 r. poinformował o darowiźnie urząd skarbowy. Dopiero potem zawarł z dziadkiem pisemną umowę darowizny. Jednak urząd zażądał od niego podatku. Wnuk zapytał skarbówkę, czy rzeczywiście ma taki obowiązek. Jego zdaniem darowizna została wpłacona na rachunek bankowy, więc jest udokumentowana i nie ma wątpliwości, że pochodzi od najbliższych. Wyjaśnił, że dziadek nie ma konta, ponieważ nie ufa nowym technologiom i pieniądze trzyma w domu. Jest emerytem górniczym, emeryturę co miesiąc wręcza mu osobiście listonosz. Te argumenty nie przekonały jednak skarbówki. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej przypomniał, że zgodnie z art. 5 ustawy o podatku od spadków i darowizn obowiązek podatkowy ciąży na nabywcy. Rozliczenie zależy od stopnia pokrewieństwa. Zgodnie z art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy nabywca należący do I grupy podatkowej płaci podatek, jeśli otrzyma ponad 9637 zł od jednej osoby. Do I grupy zalicza się: małżonka, zstępnych (dzieci, wnuki), wstępnych (rodzice, dziadkowie), pasierba, zięcia, synową, rodzeństwo, ojczyma, macochę i teściów. Członkowie najbliższej rodziny mogą uniknąć daniny na podstawie art. 4a ust. 1 ustawy. Zgodnie z tym przepisem nabywca jest zwolniony z podatku, jeśli spełni dwa warunki. Po pierwsze, musi zgłosić darowiznę w ciągu sześciu miesięcy na druku SD-Z2. Po drugie, konieczne jest udokumentowanie przekazania środków na rachunek bankowy nabywcy, rachunek SKOK lub przekazem pocztowym. „Skoro pieniądze zostały przekazane w formie gotówki z ręki do ręki, a następnie wnioskodawca sam wpłacił je na swój rachunek bankowy, nie został spełniony warunek określony w art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy o podatku od spadków i darowizn" – napisał w odpowiedzi dyrektor KIS. Podkreślił, że bez znaczenia są motywy, jakimi kierowały się strony, decydując się na przekazanie darowizny w formie gotówki. Wnuk nie spełnia warunków zwolnienia. W efekcie otrzymana przez niego darowizna podlega opodatkowaniu na zasadach określonych dla nabywców zaliczonych do I grupy podatkowej. Zapłaci 7 proc. od nadwyżki ponad 20,5 tys. zł. Numer interpretacji: Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ 22 07 2022 Aktualne promocje, Hit, Lokaty| 1 | KARENCJA: NA NOWE ŚRODKI | WAŻNE DO: 2022-08-04 Promocyjne oprocentowanie lokaty na nowe środki w Getin Bank Getin Bank w kolejnej edycji promocji podniósł oprocentowanie swojej topowej lokaty. Mowa tutaj o Lokacie na Nowe Środki z oprocentowaniem nawet do 7% w skali roku (w przypadku lokaty na 12 miesięcy) lub 6,5% na 3 lub 6 miesięcy. Lokatę można założyć do wysokości kwoty 180 tys. zł zdalnie przez internet i bez konieczności posiadania konta osobistego w tym banku. 7% na 12 miesięcy oraz 6,5% na 3 lub 6 miesięcy dla kwoty do 180 tys. zł Lokata na Nowe Środki dostępna w Getin Bank przeznaczona jest dla wszystkich osób, które wyrażą zgody marketingowe dla banku oraz ulokują na niej nowe środki pieniężne względem środków posiadanych na wszystkich rachunkach (i lokatach) w banku na dzień 19 lipca 2022 roku a dokładniej: Nowe Środki – nadwyżka środków pieniężnych ulokowanych przez Ciebie w dniu wpływu środków na lokatę w stosunku do stanu środków pieniężnych na koniec r. Lokata oferuje oprocentowanie od 6,5% do nawet 7% (a dokładniej 6,5% na okres 3 miesięcy, 6,5% na okres 6 miesięcy oraz 7% na okres 12 miesięcy) dla kwoty od 5000 zł do 180 tys. zł i jest zakładana całkowicie online bez wychodzenia z domu. Nie wymaga ona również posiadania konta osobistego ani spełniania dodatkowych warunków. Warto jednak wziąć pod uwagę, że depozyty posiadają gwarancję BFG tylko do kwoty 100 tys. EURO zatem nie zalecamy lokowania większej kwoty jak około 470 tys. zł w jednym banku. Z promocji można skorzystać do 4 sierpnia 2022 roku. Więcej informacji o lokacie znajdziecie w regulaminie promocji. Na koniec dodamy tylko, że bank oferuje również konto oszczędnościowe na 6% przez rok pod warunkiem wpływów na konto oraz konto oszczędnościowe na 6,5% dla nowych środków dla kwoty nawet 400 tys. zł. 6% odsetek przez rok dla kwoty do 10 tys. zł za wpływy wynagrodzenia Promocja „Bonus za aktywność – edycja nr 2/2022” przeznaczona jest dla osób, które nie posiadały konta osobistego w Getin Bank w okresie od do roku oraz nie korzystały z poprzednich edycji omawianej tutaj promocji. W zamian za otworzenie Konta Proste Zasady oraz Elastycznego Konta Oszczędnościowego (EKO) w terminie najpóźniej do 31 sierpnia 2022 roku, bank przez pierwszy okres 12 miesięcy może nam podwyższyć oprocentowanie konta oszczędnościowego do 3% dla kwoty do 10 tys. zł maksymalnie. Warunkiem podwyższenia oprocentowania na EKO jest wyrażenie zgód marketingowych oraz zasilanie rachunku osobistego co miesiąc kwotą łączną min. 2000 zł z „wynagrodzenia”. Celowo piszemy wynagrodzenie w cudzysłowiu ponieważ zgodnie z regulaminem oferty bank takie wynagrodzenie rozumie jako: Wynagrodzenie – suma wpływów w formie przelewu przychodzącego na konto osobiste z innych banków lub z rachunków firmowych w naszym banku wynosząca łącznie minimum 2 000 PLN Jak widzicie w powyższej definicji nie ma słowa o tym, że musi to być wpływ od pracodawcy z tytułu świadczonej pracy zatem domniemywamy, że zwykłe przelewy z innego banku spełnią bez problemu warunki tejże promocji. Więcej o tej promocji pisaliśmy tutaj: 6% przez 12 miesięcy na koncie oszczędnościowym Getin Bank za wpływy na konto – edycja 2/2022 6,5% dla nowych środków do 400 tys. zł na Elastycznym Koncie Oszczędnościowym Promocja konta EKO „dla nowych środków” przeznaczona jest zarówno dla obecnych klientów posiadających już konto osobiste oraz oszczędnościowe jak i dla nowych klientów, którzy założą w czasie trwania oferty specjalnej Elastyczne Konto Oszczędnościowe wraz z kontem osobistym. W obu przypadkach wymagane jest również posiadanie zgód marketingowych oraz wpłacenie na konto oszczędnościowe nowych środków pieniężnych. Promocję EKO na 6% można łączyć z promocją „Bonus za aktywność” z oprocentowaniem 6,5%, o której piszemy wyżej. Przez nowe środki bank rozumie nadwyżkę ponad stan salda z dnia 19 lipca 2022 roku. Saldo nowych środków bank wylicza codziennie – można je sprawdzić w szczegółach konta oszczędnościowego po zalogowaniu się do bankowości internetowej. Zgodnie z regulaminem promocyjne oprocentowanie na Elastycznym Koncie Oszczędnościowym będzie przysługiwało przez 92 dni (czyli przez 3 miesiące) liczone od dnia spełnienia warunków promocji i wpływu pierwszych nowych środków na konto oszczędnościowe. Oprocentowania EKO dla nowych środków będzie wynosiło 6,5% dla kwoty do 400 tys. zł (mowa o oprocentowaniu w skali roku). Powyżej tej kwoty środki będą pracowały na standardowym procencie zgodnym z tabelą oprocentowania. Do promocji można przystąpić najpóźniej do 4 sierpnia 2022 roku a więcej informacji o niej znajdziesz w naszym opisie tutaj: Getin Bank: 6,5% dla nowych środków do 400 tys. zł przez 3 miesiące na Elastycznym Koncie Oszczędnościowym (edycja 10/2022) … i jeszcze 5% do 50 tys. zł na Lokacie Mobilnej… bo oferty powyżej to nie wszystko co ma do zaoferowania Getin Bank ;-) Kolejne 50 tys. zł możemy wrzucić na lokatę mobilną zakładaną z pozycji aplikacji mobilnej banku. Jej obecne oprocentowanie to 5% w skali roku a lokata zakładana jest na okres 2 miesięcy. Z lokaty tej można skorzystać tylko raz w ciągu 30 dni od aktywowania bankowości mobilnej. Parametry lokaty w pigułce: nazwa lokaty: Lokata na Nowe Środki czas promocji: do 4 sierpnia 2022 nowe środki względem: 19 lipca 2022 oprocentowanie: do 7% w skali roku okres depozytu: 3, 6 lub 12 miesięcy wysokość lokaty: min. 5000 zł, max. 180 tys. zł dostępność lokaty: wniosek online oraz po zalogowaniu się do bankowości Getin oferta dla: wszystkich klientów Lokata standardowo trafiła do naszego zestawienia – zobacz pełny ranking lokat. Oblicz swój zysk z lokaty To jest tylko uproszczona wersja kalkulatora lokat. Pełną wersję kalkulatora pokazującego zysk netto, brutto, podatek belki oraz dający możliwość wyboru okresu lokaty w dniach, miesiącach czy też latach znajdziecie na naszej stronie KALKULATORY LOKAT. Znajdują się tam również inne kalkulatory pozwalające łatwo wyliczyć np. potrzebny kapitał dla osiągnięcia oczekiwanego zysku. Lokalna kopia dokumentów: Podziel się wpisem ze znajomymi: Getin, Getin Bank, Getin Noble Bank lokata, lokata lokata 7%, lokata Getin Bank, Lokata NA NOWE ŚRODKI Chcesz być na bieżąco z promocjami bankowymi? Jeżeli zdarzyło Ci się przegapić ciekawą promocję w przeszłości nie pozwól aby to się ponownie powtórzyło. Wystarczy, że zapiszesz się na nasz newsletter a będziesz informowany o wszystkich nowych wpisach bezpośrednio na Twój adres e-mail. Możesz również śledzić nasz profil na Facebook'u oraz obserwować nas na Twitterze lub na Instagramie. Pamiętaj! Nie wysyłamy SPAMu i reklam. Otrzymasz tylko i wyłącznie informację o wpisach na naszym blogu! Możesz zobaczyć przykład naszego newslettera. Nowe auta, nieruchomości i fortuna na koncie. Oto najbiedniejsi posłowie po pięciu latach w polityce 2 czerwca 2021, 6:08. 4 min czytania Kiedyś na ich kontach nie było niemal nic, dziś są sześciocyfrowe kwoty. Do tego nowe samochody, mieszkania za prawie milion złotych i... ogródek działkowy. Najbiedniejsi posłowie z 2015 r. są dziś wiceministrami i zdążyli się dorobić. Choć nie wszyscy. Jeden z członków rządu wciąż ma majątek szacowany na ledwie 6 tys. zł. Łukasz Schreiber (z lewej) i Paweł Szefernaker (z prawej) w 2015 r. dopiero wchodzili do krajowej polityki. Wówczas nie mogli pochwalić się pokaźnym majątkiem. Dziś obaj zasiadają w rządzie. Jeden z nich ma na koncie 6 tys. zł do spółki z żoną, drugi zaś dorobił się majątku na poziomie blisko 0,5 mln zł. | Foto: REPORTER/Jacek Dominski / East News Na koniec 2015 r. nie mieli zbyt wielkich majątków. Dla wielu z nich – choć nie wszystkich – parlament to był początek politycznej kariery Dziś część najbiedniejszych parlamentarzystów zajmuje ważne stanowiska w rządzie, również w randze wiceministra Przez ostatnie pięć lat zdążyli się więc dorobić. Mają oszczędności, domy i działki budowlane. Niektórzy zamienili też kilkunastoletnią multiplę na nowego jeepa Analizujemy najnowsze oświadczenia majątkowe posłów, którzy pięć lat temu nie mieli praktycznie nic Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Pod koniec maja Sejm opublikował najnowsze oświadczenia majątkowe posłów. Jak co roku parlamentarzyści musieli się wyspowiadać ze swojego stanu posiadania, czyli gotówki na koncie, nieruchomości oraz przedmiotów wartych przynajmniej 10 tys. zł (w przypadku samochodów wartość szacujemy na podstawie średniej ceny z serwisów aukcyjnych danego modelu i rocznika). Do tego muszą ujawnić wszystkie swoje dochody w 2020 r. oraz łączną kwotę zaciągniętych kredytów i pożyczek. Business Insider Polska postanowił sprawdzić, gdzie dziś są ci posłowie, którzy na starcie poprzedniej kadencji mieli najmniej imponujące majątki. Oczywiście pod warunkiem, że wciąż zasiadają w parlamencie. Wśród nich znajdziemy sporo znanych nazwisk. Część zajmuje eksponowane stanowiska w rządzie, zazwyczaj w randze wiceministra. Tak wyglądała czołówka najmniej majętnych posłów na koniec 2015 roku. Od tego czasu sporo się zmieniło. | 5 lat? Dla nich to za mało, by się dorobić Zawodowy poseł co miesiąc może liczyć na 8 tys. zł uposażenia i 2,5 tys. zł praktycznie nieopodatkowanej diety. Do tego dodatki za pracę w komisjach – dodatek w wysokości nawet 20 proc. uposażenia za posadę przewodniczącego. To wszystko składa się na comiesięczny przelew w kwocie blisko 10 tys. zł na rękę. Przez pięć lat uzbiera się więc grubo ponad pół miliona zł. Czytaj także w BUSINESS INSIDER Nie we wszystkich oświadczeniach majątkowych to widać, a niektórym nie wystarczyło czasu na oszczędności. Według stanu na ostatni dzień 2020 r. wśród najbiedniejszych posłów wciąż znajdziemy te same nazwiska co w 2015 r. Przykład? Łukasz Schreiber. Gdy jesienią 2015 r. zaczynał karierę w krajowej polityce, nie miał na koncie zupełnie nic. Okrągłe zero złotych i 100 tys. zł kredytu. Później zasłynął jako wnioskodawca projektu, podnoszącego pensje polityków. Schreiber przez kilka pierwszych miesięcy zdołał odłożyć 3 tys. zł w gotówce oraz spłacić część kredytu. Po pięciu latach jednak nie poszedł za ciosem, choć od kilku lat zasiada w rządzie – najpierw jako sekretarz stanu, a od 2019 r. jako minister bez teki i przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów. Screen z oświadczenia majątkowego Łukasza Schreibera na początku poprzedniej kadencji, czyli jesienią 2015 roku. | Majątek wiceministra na koniec 2020 r.? 6 tys. zł na spółkę z żoną. Żadnych nieruchomości ani samochodu. Ministrowi udało się jedynie spłacić ponad połowę ze 100 tys. zł kredytu. Za nim już 63 ze 120 rat. Niezbyt wiele zaoszczędził również Marek Krząkała z Koalicji Obywatelskiej. Przez ostatnie pięć lat kupił razem z córką mazdę z 2016 r. Do tego ma na koncie 13 tys. zł i 2 tys. euro oszczędności wspólnie z żoną. Spłaca również kredyt, zaciągnięty na kampanię wyborczą. Zostało mu jeszcze nieco ponad 30 tys. zł do oddania. Pokaźne oszczędności Są też tacy parlamentarzyści, których oszczędność jest godna pochwały. Dwoje spośród najbiedniejszych posłów przed pięciu laty dziś ma na rachunku bankowym sześciocyfrowe kwoty. Co prawda nie kupili mieszkania ani domu, nie mają też nowego samochodu, ale ich stan konta powiększył się nawet 40-krotnie. Najlepszym przykładem może tu być Anna Krupka (była wiceminister sportu, dziś sekretarz stanu w resorcie kultury, dziedzictwa narodowego i sportu). Na koniec 2015 r. miała zaledwie 7 tys. zł oszczędności. Pięć lat później jest to już 297 tys. zł. Sporo oszczędził też Adam Andruszkiewicz, niegdyś wiceminister cyfryzacji, a po likwidacji resortu – sekretarz stanu w Kancelarii Premiera. 2015 r. zakończył z 30 tys. zł na koncie. Po 5 latach było to już 268 tys. zł, w tym 5 tys. funtów brytyjskich. Adam Andruszkiewicz przez 5 lat zdołał oszczędzić ponad 200 tys. zł. Do tego część oszczędności trzyma w funtach brytyjskich. | Z kolei Robert Winnicki zaoszczędził przez pięć lat niespełna 20 tys. zł. W 2015 r. na koncie miał 2750 zł, a pięć lat później – 22 tys. zł. Jeep zamiast starej multipli Pozostali posłowie ulokowali kapitał nie tylko w banku. Najmocniej zainwestował Jakub Kulesza, który w 2015 r. do Sejmu trafił z ramienia Kukiz'15, a dziś jest członkiem klubu parlamentarnego Konfederacji. 31-latek przez pięć lat w polityce zdołał już zamienić opla astrę na dwa samochody marki BMW. Kupił też dwie działki na spółkę z żoną, warte w sumie ponad 360 tys. zł. Do tego kredyt na mieszkanie z garażem, wycenione przez Kuleszę na 450 tys. zł. Nieruchomość również pozostaje we wspólności majątkowej z małżonką. W sumie jego majątek powiększył się z nieco ponad 20 tys. do ponad 500 tys. zł. Blisko pół miliona zł majątku ma również wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker. To w dużej mierze zasługa 86-metrowego mieszkania, które parlamentarzysta kupił na kredyt z żoną. Nieruchomość wycenił na ponad 900 tys. zł, bo przynależy do niej garaż. W nim Szefernaker trzyma kię carens z 2013 r. To też nowość, bo wcześniej jeździł nissanem almerą z 2003 r. Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska postanowiła z kolei wziąć kredyt na volkswagena z 2017 r. Do spłaty pozostało jej ponad 70 tys. zł. Poza tym składniki majątku posłanki się nie zmieniły. Wciąż ma podpisaną umowę na 50-metrowe mieszkanie w ramach Towarzystwa Budownictwa Społecznego. 31 grudnia ubiegłego roku nie miała natomiast żadnej gotówki na koncie. Samochód zmieniła również Barbara Dziuk. Posłanka PiS jeszcze pięć lat temu jeździła kilkunastoletnią multiplą. Teraz w jej garażu znajdziemy fiata 500L z 2016 oraz jeepa z 2017 r., warte w sumie ok. 100 tys. zł. Parlamentarzystka kupiła również... rodzinny ogródek działkowy z 25-metrową altanką. Wartość nieruchomości oszacowała na 30 tys. zł. Z posłów, którzy pięć lat temu znajdowali się wśród 15 najbiedniejszych, w zasadzie wszyscy zdołali się wzbogacić, choć u niektórych zbyt wielkich oszczędności nie udało się znaleźć. W Sejmie nie oglądamy już za to tych, które w 2015 r. przewodziły w klasyfikacji najmniej majętnych parlamentarzystów. Mowa tu choćby o Małgorzacie Zwiercan czy Magdalenie Błeńskiej.

100 tys w gotowce