7 zdrowaś mario i 7 ojcze nasz
Koronka do św. Antoniego składa się z 13 Ojcze nasz, 13 Zdrowaś Mario i 13 Chwała Ojcu. Przed każdym Ojcze nasz odmawia się krótką modlitwę na pamiątkę 13 przywilejów, czyli łask szczególnych, które Św. Cudotwórca otrzymał od Pana Boga. Te przywileje opiewa hymn do św.
– Każdy z nas wnosi do wspólnoty coś innego – zapewnia pani Dorota. Halinie Zientarskiej, liderce innej wspólnoty, temat Najdroższej Krwi Chrystusa stał się bliski pięć lat temu. – Przeglądając internet, trafiłam na modlitwę „7 Ojcze Nasz i 7 Zdrowaś Maryjo ku czci Najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa”.
Kolorowanki z modlitwy Zdrowaś Maryjo jako przybliżenie dzieciom znaczenia popularnej modlitwy. Znajdujące się na ilustracjach wersy modlitwy ułatwiają dzieciom identyfikację tego, czego dotyczy dany moment w tekście. Na kolorowankach dzieci mogą znaleźć przedstawienie zwiastowania dobrej nowiny do Maryi przez anioła.
Jedno Ojcze nasz i trzy Zdrowaś Mario za wszystkie brudy mojej duszy. Czy to jakiś żart? Miłość Boga powaliła mnie już nie raz. Doświadczam jej najsilniej, gdy odkrywam Mu swoje najmroczniejsze strony. Powiedzcie mi, jak to jest możliwe, że gdy wylewam z siebie rzeczy najgorsze, pokazuję swoje najsłabsze i najciemniejsze części swojej duszy, to
Poniżej znajduje się "Zdrowaś Maryjo" w języku niemieckim wraz z wymową: Gegrüßet seist du, Maria, voll der Gnade, der Herr ist mit dir. Du bist gebenedeit unter den Frauen, und gebenedeit ist die Frucht deines Leibes, Jezus. Heilige Maria, Mutter Gottes, bitte für uns Sünder jetzt und in der Stunde unseres Todes. Amen. Wymowa:
naskah drama komedi 10 orang bikin ngakak. „O, wy wszyscy, którzy idziecie przez drogę, obaczcie, a przypatrzcie się, jeśli jest boleść, jako boleść moja” (Jeremiasz 1, 12) Pewnego razu, gdy św. Weronika z Binasco rozważała Mękę Pańską, Pan Jezus rzekł do niej: „Córko moja, miłe mi są łzy, które wylewasz nad męką moją, ale ponieważ niezmiernie kocham moją Matkę Marię, większą sprawisz mi pociechę, gdy rozważać będziesz boleści, które Ona wycierpiała w czasie mojej męki”. Przed św. Brygidą skarżyła się Matka Najświętsza, że mało jest dusz które by rozważały Jej boleści i z Nią współcierpiały. Św. Alfons Liguori w dziele „Uwielbienia Marii” opowiada, że po Wniebowzięciu, okazała się św. Janowi Ewangeliście Najświętsza Maria Panna prosząca Syna swego o łaski, dla czcicieli boleści, które wycierpiała w ciągu swego życia. Wówczas Pan Jezus obiecał następujące szczególne łaski dla tych wszystkich, którzy czcić będą boleści Jego Najświętszej Matki: 1. Czciciele boleści Najświętszej Panny nie umrą bez szczerej pokuty za grzechy, gdy prosić będą o łaski potrzebne przez zasługi Jej boleści. 2. Matka Bolesna bronić będzie swych czcicieli w uciskach wewnętrznych, w godzinie śmierci. 3. Uprosi im szczególne nabożeństwodo Męki Pańskiej i osobną chwałę w niebie. 4. Szczególniej opiekować się będzie swymi czcicielami i rozporządzać nimi według swego upodobania. Sposób odmawiania koronki ku czci siedmiu boleści Najświętszej Marii Panny. Koronka ta złożona z 7 części, z których każda składa się z 1 Ojcze nasz i 7 Zdrowaś Mario. W czasie odmawiania należy rozważać 7 boleści Najświętszej Marii Panny i odczytywać je z tej książeczki. W 1 części: 1 Boleść Najświętszej Marii Panny — Proroctwo Symeona. W 2 części: 2 Boleść Najświętszej Marii Panny — Ucieczkę do Egiptu. W 3 części: 3 Boleść Najświętszej Marii Panny — Zgubienie Dzieciątka Jezus w świątyni. W 4 części : 4 boleść Najświętszej Marii Panny — Spotkanie P. Jezusa z Matką Najświętszą na drodze krzyżowej. W 5 części: 5 Boleść Najświętszej Marii Panny — Ukrzyżowanie Pana Jezusa. W 6 części: 6 Boleść Najświętszej Marii Panny — Zdjęcie z krzyża. W 7 części: 7 Boleść Najświętszej Marii Panny — Złożenie do grobu. Na zakończenie 3 „Zdrowaś Mario” ku czci łez wylanych przez Najświętszą Pannę. Przed rozpoczęciem koronki: 1. staw się w obecności Boga i mów : „Wierzę o Boże mój, że tu jesteś obecny, że mnie widzisz i przenikasz serce moje. Obym o Tobie ciągle pamiętał, w ciągu tej koronki. 2. Uczyń akt żalu za grzechy i mów : „Żałuję, o Boże mój, za wszystkie grzechy moje, zwłaszcza za grzechy śmiertelne, żem nimi tak często Ciebie, moje Dobro najwyższe, zasmucał i obrażał. Kocham Cię nad wszystko — obym Cię już nigdy w życiu nie obraził!” Ojcze, bądź miłościw mnie grzesznemu! 3. Tu przypomnij intencję na jaką chcesz tą koronkę odmówić. 4. Proś Ducha św. o łaskę dobrej modlitwy : „Przyjdź Duchu św. napełnij serca Twoich wiernych i racz w nich zapalić ogień miłości Twojej”. V. Wypuść Ducha Twego a będą stworzone. Q. I odnowisz oblicze ziemi. Módlmy się. Boże, któryś oświecił serca wiernych światłem Ducha św., daj nam abyśmy w tymże duchu poznali prawdę, i Jego pociechy zawsze doznawali, przez Chrystusa Pana naszego. Amen. KORONKA KU CZCI SIEDMIU BOLEŚCI NAJŚWIĘTSZEJ MARII PANNY W Imię Ojca † i Syna † i Ducha św. Amen. 1. Ojcze nasz i 7 Zdrowaś Mario. I. Boleść: Proroctwo Symeona. 1. Najświętsza Maria Panna wstępuje do świątyni Jerozolimskiej. 2. Ofiaruje Jezusa Ojcu Niebieskiemu. 3. Symeon bierze na ręce Jezusa i przepowiada Marii: „A Twoją duszę przeniknie miecz”. 4. Maria widzi w duchu całą Mękę Jezusa. 5. Jej Serce przebija miecz boleści. 6. Wraca do domu z Jezusem i Józefem. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! uproś mi przez tę pierwszą boleść Twoją, poznanie grzechów moich, obrzydzenie ich sobie i silną wolę niegrzeszenia więcej. II. Boleść : Ucieczka do Egiptu. 1. Anioł we śnie poleca Józefowi uciekać z Jezusem i Marią do Egiptu, bo Herod chce zabić Dzieciątko. 2. Józef ogłasza Marii wolę Bożą. 3. Najświętsza Maria Panna z Dziecięciem i Józefem opuszcza Betlejem. 4. Znosi cierpliwie niewygody podróży. 5. Z Jezusem i Józefem przybywa do Egiptu. 6. Po trzech latach powraca Najświętsza Rodzina do Nazaretu. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! przez tę drugą boleść Twoją uproś mi łaskę, abym zawsze uciekał skutecznie przed pokusami szatana i okazjami do grzechu. III. Boleść: Zgubienie Dzieciątka Jezus w świątyni. 1. Józef i Maria idą z Jezusem na święta do Jerozolimy. 2. Najświętsza Rodzina modli się żarliwie w świątyni. 3. Maria i Józef wracając do domu, widzą, że zgubili Jezusa. 4. Powracają do Jerozolimy i przez trzy dni z utęsknieniem Go szukają. 5. Znajdują z radością Jezusa w świątyni. 6. Rodzina św. wraca do Nazaretu. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! Przez tę trzecią boleść Twoją błagam Cię o łaski, ażebym zgubiwszy kiedy Jezusa przez grzech, mógł Go znów zaraz odnaleźć w Sakramencie Pokuty. IV. Boleść: Najświętsza Maria Panna spotyka Pana Jezusa z krzyżem na drodze krzyżowej. 1. Pan Jezus idzie z krzyżem na górę Kalwarię. 2. Upada po trzykroć pod krzyżem. 3. Najświętsza Maria Panna spotyka Jezusa na drodze krzyżowej. 4. Serce Marii przebija miecz boleści, na widok Jezusa zakrwawionego. 5. Pan Jezus naucza płaczące niewiasty. 6. Św. Weronika ociera Najświętsze Oblicze Pana Jezusa. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! przez tę czwartą boleść Twoją, błagam Cię, abyś mi zawsze towarzyszyła, na wszystkich drogach życia mego, a zwłaszcza w godzinę śmierci mojej. Uproś mi przebaczenie złości moich, i odwróć ode mnie karę Bożą. V. Boleść: Ukrzyżowanie Pana Jezusa. 1. Pan Jezus z szat obnażony i do krzyża przybity. 2. Serce Marii na ten widok przebija miecz boleści. 3. Pan Jezus z krzyżem podniesiony. 4. Wisi wpośród dwóch łotrów. 5. Przechodzący bluźnią Jezusowi. 6. Moje to grzechy były przyczyną ukrzyżowania Pana Jezusa. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! przez tę piątą boleść Twoją, uproś mi łaskę szczęśliwej śmierci, godnego przyjęcia Świętych Sakramentów i oddania duszy w ręce Stwórcy mojego. VI. Boleść: Zdjęcie z krzyża Ciała Chrystusowego i złożenie na łonie Najświętszej Marii Panny. 1. Pan Jezus umiera na krzyżu. 2. Żołnierz przebija włócznią bok i serce Jezusa. 3. Pod krzyżem stoją Matka Bolesna, św. Jan Ewangelista i pobożne niewiasty. 4. Józef z Arymatei i Nikodem, zdejmują z krzyża Najświętsze Ciało Jezusowe. 5. Składają na łonie Najświętszej Marii Panny. 6. Serce Marii przebija miecz boleści. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! przez tę szóstą boleść Twoją uproś mi moc do cierpliwego znoszenia przeciwności życia i do zgadzania się z wolą Bożą. VII. Boleść: Złożenie do grobu Najświętszego Ciała Jezusowego. 1. Najświętsze Ciało Jezusa zdjęte z krzyża, w prześcieradła zawijają i maściami namaszczają. 2. Najświętsze Ciało Jezusa odnoszą do grobu. 3. Matka Najświętsza idzie z niewiastami w tym smutnym pochodzie. 4. Ciało Chrystusowe składają w grobie, wykutym w skale. 5. Serce Marii przebija miecz boleści. 6. Matka Bolesna opuszcza z niewiastami górę kalwaryjską. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna, przez tę siódmą boleść Twoją uproś mi wyzucie się ze wszelkich przywiązań ziemskich, i gorące pragnienie zdobycia nieba, dla wychwalania Tam Boga w Trójcy Jedynego i Ciebie, o Matko moja, na wieki wieków. Amen. Módl się za nami, Dziewico Najboleśniejsza! Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych! Módlmy się: Boże, przy którego Męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą Duszę przenajchwalebniejszej Marii, Panny i Matki, miecz boleści przeniknął, spraw miłościwie, abyśmy, którzy pamiątkę Jej boleści z pobożnością rozpamiętywamy, za chwalebną przyczyną i zasługami wszystkich Świętych pod krzyżem statecznie stojących, zbawienny skutek Męki Twojej otrzymali. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem i z Duchem św., na wieki wieków. Amen. Módlmy się: Najszlachetniejsza Matko Jezusa, przez wszystkie boleści Twoje, a osobliwie przez oną najokrutniejszą boleść, która Serce Twoje przeszyła, kiedyś widziała konającego Syna Twego, nie opuszczaj mnie przy skonaniu moim. Amen. Panie Jezu Chryste, przez ową gorzkość, którąś na krzyżu cierpiał, osobliwie w oną godzinę, kiedy najszlachetniejsza dusza Twoja, wychodziła z Ciała Twego, zmiłuj się nad duszą moją, przy wyjściu jej z ciała mojego. Przez zasługi Twych siedmiu boleści, o Matko Bolesna, wyjednaj mi następujące łaski: (tu wymień, co pragniesz sobie uprosić). Na zakończenie koronki : 3 Zdrowaś Mario, ku czci łez wylanych przez Najświętszą Marię Pannę i 3 Zdrowaś Mario, na zadośćuczynienie za wszystkie obelgi miotane przeciw Matce Bożej. O Królowo Męczenników, błagam Cię przyjmij mię, za sługę i niewolnika swego, a w godzinę śmierci mojej zabierz mię, abym ze wszystkimi Wybranymi Boskimi, Twoimi osobliwie ukochanymi, Ciebie kochał i wychwalał na wieki, wieków. Amen. Źródło: Zachęta do odmawiania Koronki ku czci Siedmiu Boleści Najświętszej Maryi Panny. Nihil obstat: Steph. Marnidłowski, Censor. L. 4469. Pozwalamy drukować, † W. Tomaka, Wikariusz Generalny, Przemyśl, 3. X. 1938 (język uwspółcześniono) Ilustracja: Fragment obrazu Matka Boża od Siedmiu Boleści autorstwa Adriaena Isenbrandta, ca. 1490-1551 (Creative Commons Attribution Unported)
on 6 listopada 2019 at 21:11 Jeśli mamy trudności w korzystaniu z sakramentu pokuty, np. nie czujemy żalu za grzechy, nie widzimy swoich grzechów, uważamy że nie mamy się z czego spowiadać, chociaż w głębi serca przeczuwamy, że jest inaczej, jednak nie potrafimy dobrze ocenić swojego stanu. Albo jeśli bliska nam osoba cierpi na podobną „ślepotę”, nie potrafi ocenić swojego zachowania, jest zatwardziała w swoim złym postępowaniu i nie widzi zła, które wyrządza, myślę że najlepszą pomocą w takich sytuacjach jest skorzystanie z tej modlitwy, znanej potocznie jako 7 Ojcze nasz i 7 Zdrowaś Mario, ofiarowanie jej za siebie lub za bliską osobę. Do samej modlitwy przypisane są obietnice otrzymania łask, o których wyżej wspominam i wydaje się to być potężna pomoc w walce o prawdziwe nawrócenie. Koronka do Siedmiu Boleści Maryi czyli modlitwa „7 Ojcze nasz i 7 Zdrowaś Mario” Znak Krzyża Świętego: Matko Bolesna porusz serce moje, abym w boleści umiał wniknąć Twoje Boleść pierwsza: Proroctwo Symeona Owoc tajemnicy: Poddanie się woli Bożej Strzec Symeon przepowiada Maryi, że duszę Jej przeszyje miecz. A stanie się to dlatego, że jej Synowi będą się niektórzy sprzeciwiać. Ojcze nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść druga: Ucieczka do Egiptu Owoc tajemnicy: Słuchanie głosu Bożego Na polecenie Anioła, Józef wziął dziecię i Matkę jego i uszedł do Egiptu przed złością Heroda. Maryja w czasie tej tułaczki przeżyła wiele zmartwień. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść trzecia: Szukanie Pana Jezusa, który pozostał w Świątyni Owoc tajemnicy: Tęsknota za Jezusem Jezus zaginął w Jerozolimie, trzy dni Maryja wraz z Józefem bolejąc szukali Jezusa. Czy może być większa boleść dla matki? Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść czwarta: Spotkanie Pana Jezusa dźwigającego krzyż Owoc tajemnicy: Cierpliwe znoszenie krzyży Skazany na śmierć Jezus dźwiga krzyż na Golgotę. A oto w drodze spotyka swoją Matkę. Rzewne musiało być to spotkanie. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść piąta: Śmierć Pana Jezusa na Krzyżu Owoc tajemnicy: Panowanie nad złymi skłonnościami Obok krzyża Jezusowego stała Matka Jego. Mężnie współcierpiała z Synem dla zbawienia świata. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść szósta: Złożenie ciała martwego Syna na kolana Matki Owoc tajemnicy: Szczery żal za grzechy Zdjęte z krzyża ciało Jezusa złożono w ramionach Maryi. Jezus przestał już cierpieć, a ona jakby dopełniała to, czego brakowało cierpieniom Jezusowym. Z największą czcią i wdzięcznością całuje Jego Święte Rany i obmywa je swoimi łzami. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść siódma: Złożenie Pana Jezusa do Grobu Owoc tajemnicy: Prośba o szczęśliwą śmierć Umęczone ciało Jezusa złożono do grobu w obecności Matki Najświętszej. Żegnała je Maryja z bólem i wielką wiarą, że Syn zmartwychwstanie. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Zakończenie: Dla uczczenia łez wylanych przez Matkę Bożą Bolesną: 3 Zdrowaś Maryjo. Koronka do Siedmiu Boleści Matki Bożej – obietnice W objawieniu św. Elżbiecie z Hesji Jezus złożył następujące obietnice wobec osób rozważających cierpienia Matki Bożej np. poprzez odmawianie Koronki do Siedmiu Boleści Maryi: Kto będzie wzywał Matkę Bożą przez jej cierpienia ten przed śmiercią otrzyma łaskę prawdziwej skruchy i pokuty za grzechy. Jezus będzie osobiście strzegł czcicieli MB we wszystkich utrapieniach a szczególnie w godzinie śmierci. Jezus wyryje w tych osobach pamięć o swojej męce, a w niebie obdaruje ich za to szczególną nagrodą. Czcicieli cierpień Maryi Jezus umieści w Jej rękach, aby nimi dysponowała wg swej woli i wypraszała im wszystkie łaski, których dla nich pragnie.
7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jezusa Autor Wiadomość Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 9:45Posty: 25 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jezusa Za podstawę praktyki modlitewnej - siedmiu Ojcze nasz i siedmiu Zdrowaś Maryjo służy objawienie, którego nasz Pan i Zbawiciel udzielił Swoim Świętym: Św. Brygidzie, Św. Gertrudzie i Św. Mechtyldzie: "Wiedzcie, Moje najdroższe córki, iż kiedy Mnie pojmano na świecie, zadano Mi 16 razów i 30 policzków. Od Ogrójca aż do domu Annasza, kiedy z powodu zmęczenia padłem na ziemię, wycięto mi 16 razów na plecach i nogach, aby Mnie zmusić do powstania. Podnoszono Mnie za brodę 33 razy. Przy słupie biczowania popychano Mnie gwałtownie. Zadano Mi jeden śmiertelny cios i wycięto Mi uderzeń. Koronę cierniową wtłoczono Mi na Głowę i wiele cierni przeszyło Mnie aż do mózgu, które zadały Mi 32 rany na Głowie Mojej. Tam też uderzono Mnie trzy razy, przyprawiając Mnie nieomal o śmierć za każdym razem. Pluto Mi w twarz 73 razy. Żołnierzy, którzy Mnie pojmali, było 68, tych, pod których straż Mnie oddano, było 33. Trzy razy byłem bliski skonania. Podczas biczowania upłynęły Mi krople krwi. Przeto najdroższe córki, ktokolwiek zmówi siedem Ojcze nasz i siedem Zdrowaś Maryjo co dzień, w przeciągu 12 lat, wypełni liczbę Kropli Krwi, które przelałem od narodzenia aż do śmierci, których było jak wam przedtem objaśniłem. Poznajecie zatem łaski, których udzielę tym, którzy się dostosują do Mego życzenia. Są to następujące obietnice:1. Zostanie w godzinę śmierci zabrany bezpośrednio do Nieba bez Będzie zaliczony do grona największych świętych, jakoby przelewał krew za wiarę Bóg Ojciec będzie utrzymywał w jego rodzinie trzy Dusze w stanie Łaski Uświęcającej, według jego Dusze jego krewnych aż do czwartego pokolenia nie pójdą do Będzie powiadomiony przed swą Gdyby osoba odmawiająca te modlitwy wcześniej zmarła, zaliczone będzie jakby odmówiła je w całości. TAJEMNICA IObrzezanie Pana JezusaOjcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie pierwsze Rany, pierwsze Boleści i pierwsze przelanie Najświętszej Krwi Pana Jezusa na pokutę za moje i wszystkich ludzi grzechy młodości, na zapobieganie pierwszych grzechów ciężkich u dzieci i młodzieży, szczególnie w moim domu i moim Nasz... Zdrowaś Maryjo...TAJEMNICA IIKrwawy pot Pana JezusaOjcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie tę okrutną Mękę Serca Pana Jezusa na Górze Oliwnej, każdą kroplę Krwi z Krwawego Potu na pokutę za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy serca, na zapobieganie tym grzechom, na zwiększenie Miłości do Boga i do bliźnich Nasz... Zdrowaś Maryjo...TAJEMNICA IIIBiczowanie Pana JezusaOjcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie te tysiące Ran okrutnej Boleści i Drogocenną Krew Pana Jezusa, spowodowaną biczowaniem, na pokutę za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy serca, ciała i nieczystości, na zapobieganie tym grzechom i na zachowanie niewinności, zwłaszcza w moim pokrewieństwie, a szczególnie u dzieci i Nasz... Zdrowaś Maryjo...TAJEMNICA IVCierniem Koronowanie Pana JezusaOjcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie Rany, Boleści i Drogocenną Krew Pana Jezusa z Koronowania Cierniem, na pokutę za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy umysłu, na zapobieganie tym grzechom, na rozpowszechnianie Królestwa Chrystusowego na Nasz... Zdrowaś Maryjo...TAJEMNICA VDźwiganie krzyżaOjcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie tę okrutną Mękę Drogi Krzyżowej i przelaną tam Drogocenną Krew, na pokutę za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy, za bunt przeciw Twoim Świętym Postanowieniom, przeciw wszystkim innym grzechom i na ubłaganie prawdziwej Miłości do Nasz... Zdrowaś Maryjo...TAJEMNICA VIUkrzyżowanie Pana JezusaOjcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie Twojego Boskiego Syna na Krzyżu, Jego przybicie do Krzyża, Jego Podniesienie na Krzyżu, Jego Święte Rany na Rękach, Nogach i Boku, Jego Drogocenną Krew, która wylała się za nas; Jego skrajną Biedę, Jego Posłuszeństwo i bezkrwawe odnawianie się Świętych Ran Jego we wszystkich Mszach Świętych na ziemi - na pokutę za skaleczenie Świętych Zakonnych ślubowań i reguł, na zadośćuczynienie za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy, za chorych i umierających, za kapłanów i laikat, za życzenia i prośby Ojca Świętego, za odnowę rodzin chrześcijańskich, za umocnienie w wierze, za Ojczyznę moją i jedność rodzin i narodów, jedność Kościoła w Chrystusie, za dusze w Czyśćcu cierpiące i te, które znikąd ratunku nie Nasz... Zdrowaś Maryjo...TAJEMNICA VIIOtworzenie Świętego Boku Pana JezusaOjcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi racz przyjąć otworzenie Świętego Boku i Serca Pana Jezusa za potrzeby Kościoła Świętego i na pokutę za grzechy moje i grzechy wszystkich ludzi. Racz przyjąć tę Drogocenną, Najświętszą Krew i Wodę, która została przelana z Rany Boku i Boskiego Serca Pana Jezusa, i racz nam być łaskawym i miłosiernym. O Przenajświętsza Krwi Chrystusa, racz oczyścić mnie i wszystkich ludzi od własnych i obcych win grzechowych. O Przenajświętsza Wodo z Najświętszego Boku i Serca Pana naszego, Jezusa Chrystusa, racz uwolnić mnie i wszystkich ludzi od kar za grzechy i racz ugasić mnie i wszystkim biednym duszom płomień czyśćcowy. Nasz... Zdrowaś Maryjo...ZakończeniePanie i Boże nasz, racz nie karać nas za grzechy nasze według Świętej Sprawiedliwości Twojej, ale racz nam być łaskawym według Wielkiego Miłosierdzia Twego. Panie Jezu, który konałeś na Krzyżu za nas, zanurz w Swoim Najświętszym Konaniu na wieki nasze dusze, abyśmy dostąpili zbawienia przez Najświętszą Agonię Twoją. Uwielbiam Cię Ojcze, przez Miłosierdzie Syna Twego. Boże, wierzę w Ciebie i ufam Dobroci Twojej teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen. Pn gru 12, 2011 18:08 Elbrus Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07Posty: 8227 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez - Tajemnica szczęścia - czy ktoś z Was odmawiał te modlitwy? - Odmawiając "tajemnicę szczęścia" trzeba być w łasce .... - "Tajemnica Szczęścia" - NIeścisłość w objawieniach Św - koronka św. - Obietnice _________________The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him.(Proverbs 18:17)Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.(Weatherby Swann)Ciemny lut to skupi.(Bardzo Wielki Elektronik) Pn gru 12, 2011 18:22 Anonim (konto usunięte) Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez micpol249 napisał(a):Uwaga: Gdyby osoba odmawiająca te modlitwy wcześniej zmarła, zaliczone będzie jakby odmówiła je w całości. Całkiem kusząca promocja Pn gru 12, 2011 20:15 WIST Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47Posty: 12979 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez A ja ciągle nie rozumiem, a chciałbym zrozumieć, w czym moja modlitwa jest gorsza od tej, że jest tu tyle "bonusów"? Nic nie podważam, nic nie krytykuje, ale tylko pytam, bo kilka razy już wklejano tutaj tego tylu rzeczy. Jeśli mam tego bezmyślnie nie odmawiać, to czemu akurat ta formuła jest lepsza od wszystkiego? Czy ma tu znaczenie moje postępowanie, oraz wierność Bogu? Czy do tej modlitwy ma mnie skłonić wielość łask? Czy inaczej ich nie dostąpię ufając Boga? Albo opluwając wiarę, to samo odmawianie formuły coś mi da? _________________Pozdrawiam WIST Wt gru 13, 2011 0:38 Anonim (konto usunięte) Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez WIST napisał(a):A ja ciągle nie rozumiem, a chciałbym zrozumieć, w czym moja modlitwa jest gorsza od tej, że jest tu tyle "bonusów"? Tego przecież nikt nie napisał...ale też się kiedyś nad tym zastanawiałam, po co te konkretne cyfry, tu tysiąc, tam milion, a może gdzieś jeszcze inaczej.. Ma ktoś jakiś pomysł? Wt gru 13, 2011 8:03 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41847 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez MARIEL napisał(a):WIST napisał(a):A ja ciągle nie rozumiem, a chciałbym zrozumieć, w czym moja modlitwa jest gorsza od tej, że jest tu tyle "bonusów"? Tego przecież nikt nie napisał...ale też się kiedyś nad tym zastanawiałam, po co te konkretne cyfry, tu tysiąc, tam milion, a może gdzieś jeszcze inaczej.. Ma ktoś jakiś pomysł?To takie radosno-magiczne "wzmocnienie" siły modlitwy - Nowennę ku czci Chrystusa Króła opatrzoną imprimatur kurii bielskiej, w 2008r opatrzono notką gwarantującą przywoływanie dodatkowych aniołów stróżów. Wt gru 13, 2011 9:44 micpol249 Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 9:45Posty: 25 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez To tak:Te takie modlitwy jak ta, Pan Jezus podaje, ponieważ chce aby ludzie bardziej chcieli rozmyślać nad Jego Męką. Jest jeszcze więcej tego typu modlitw które przekazał ,,bonusy" mają na celu zachęcić ludzi do takich modlitw. Jak widać po tych obietnicach myślicie, obstawiam że gdyby nie było tych ,,bonusów" to 95% ludzi, którzy przeczytali tą modlitwę, raczej by się nią nie modlili ,,bo po co?".co do tych liczb typu 1000 czy 1 000 000 są to przybliżone liczby, aby pokazać jej wartość i zachęcić ludzi do pomocy Duszom. Wt gru 13, 2011 10:29 Elbrus Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07Posty: 8227 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez micpol249 napisał(a):Jak myślicie, obstawiam że gdyby nie było tych ,,bonusów" to 95% ludzi, którzy przeczytali tą modlitwę, raczej by się nią nie modlili ,,bo po co?".A ja obstawiam, że jest raczej napisał(a):co do tych liczb typu 1000 czy 1 000 000 są to przybliżone liczby, aby pokazać jej wartość i zachęcić ludzi do pomocy robił takie wyliczenia, że można mówić o przybliżonych liczbach? _________________The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him.(Proverbs 18:17)Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.(Weatherby Swann)Ciemny lut to skupi.(Bardzo Wielki Elektronik) Wt gru 13, 2011 14:05 merkaba Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01Posty: 1123 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez ja odmawiam bendzie to juz 2 rok Wt gru 13, 2011 21:28 WIST Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47Posty: 12979 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez Nie modlę się dla "bonusów". Jeśli rozważanie kogoś skłoniło do realnego przemyślenia spraw wiary, to dobrze. Ale ja mam wątpliwości, ilekroć czytam że za odmawianie formuł, dostane się do nieba szybciej. Problem w tym że jeśli nawet jest w tym głębszy sens, bo treści te trzeba rozważyć, a nie tylko klepać, to nigdy nie jest to jasno zaznaczone. I dlatego te modlitwy zawsze wyglądają jak magiczne zaklęcia. Pytanie, czy propagatorzy myślą że tak jest dobrze, czy po prostu zapominają że dziś oczekuje się sensu w modlitwie, a nie obietnic. Pan dał nam wystarczająco obietnic, za to że uwierzymy i się nawrócimy. A tu nagle się okazuje że można lepiej... _________________Pozdrawiam WIST Wt gru 13, 2011 21:56 majanovak Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36Posty: 1407 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez Elbrus napisał(a):micpol249 napisał(a):Jak myślicie, obstawiam że gdyby nie było tych ,,bonusów" to 95% ludzi, którzy przeczytali tą modlitwę, raczej by się nią nie modlili ,,bo po co?".A ja obstawiam, że jest raczej napisał(a):co do tych liczb typu 1000 czy 1 000 000 są to przybliżone liczby, aby pokazać jej wartość i zachęcić ludzi do pomocy robił takie wyliczenia, że można mówić o przybliżonych liczbach?tez mysle, ze gdyby nie bylo 'wspomagaczy', to ludzie sami by sie modlili wlasnymi slowami. Wylewaliby serca do Boga jak czuja a nie wg schematow. Po co komu myslec przy modlitwie jak mozna odmowic rozaniec a w nim 10 'Ojcze Nasz' (notabene modlitwa Starotestamentowa...) i 50 'zdrowasiek'..Calosc odmowiona, wiec sumienie zagluszone a pozytku zadnego niestety. Pt gru 16, 2011 20:45 WIST Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47Posty: 12979 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez Różaniec może być piękną modlitwą, np z własnymi dopowiedzeniami kiedy czlowiek nawet zmęczony sam się zmusza do przemyślenia tajemnicy. Według mnie i o tym ciągle piszę, propagować takie modlitwmy można źle i dobrze. Źle to tak jak tutaj w tym temacie, rzucić ludziom na twarz i niech się modlą o bonusy. Natomiast dobrze, to znaczy wyjaśnić sens, cel, oraz wskazać na głębię. Tak samo różaniec można klepać, lub przeżywać. _________________Pozdrawiam WIST Pt gru 16, 2011 22:07 majanovak Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36Posty: 1407 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez WIST napisał(a):Różaniec może być piękną modlitwą, np z własnymi dopowiedzeniami kiedy czlowiek nawet zmęczony sam się zmusza do przemyślenia tajemnicy. Według mnie i o tym ciągle piszę, propagować takie modlitwmy można źle i dobrze. Źle to tak jak tutaj w tym temacie, rzucić ludziom na twarz i niech się modlą o bonusy. Natomiast dobrze, to znaczy wyjaśnić sens, cel, oraz wskazać na głębię. Tak samo różaniec można klepać, lub pierwsze Bog nam powiedzial w Slowie, ze nie mamy byc wielomowni jak poganie, a czym innym jest rozaniec jak nie monotonna, dluga modlitwa, jak powtarzaniem wciaz tego samego, tak jakby Bog byl gluchy, i za pierwszym razem nie uslyszal..? A po drugie nie mamy modlic sie do czlowieka, a Maria jest tylko czlowiekiem, wiec modlitwa do czlowieka to balwochwalstwo. Jesli jesli gdzies jakas modlitwa do Marii albo do jakiegos apostola to poprosze o werset. Ciekawe tez, ze jest jedno "Ojcze Nasz" i 10 Zdrowas Mario.. Jesli modlitwa to rozmowa, a tak sie przeciez zaklada, ze to rozmowa, to jak mozna z kims rozmawiac mowiac 10 razy to samo, przerwa do innej osoby i potem powrot i znowu to samo.. Przepraszam, czy jest ktos, na calej ziemi, kto tak by chcial by ktos z nim rozmawial? To dlaczego tak sie zwracamy do Boga. Czy Slowo nie mowi, nie rob drugiemu co tobie nie mile..? Bo to nie jest mile przeciez.. So gru 17, 2011 12:29 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41847 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez majanovak napisał(a):WIST napisał(a):Różaniec może być piękną modlitwą, np z własnymi dopowiedzeniami kiedy czlowiek nawet zmęczony sam się zmusza do przemyślenia tajemnicy. Według mnie i o tym ciągle piszę, propagować takie modlitwmy można źle i dobrze. Źle to tak jak tutaj w tym temacie, rzucić ludziom na twarz i niech się modlą o bonusy. Natomiast dobrze, to znaczy wyjaśnić sens, cel, oraz wskazać na głębię. Tak samo różaniec można klepać, lub pierwsze Bog nam powiedzial w Slowie, ze nie mamy byc wielomowni jak poganie, a czym innym jest rozaniec jak nie monotonna, dluga modlitwa, jak powtarzaniem wciaz tego samego, tak jakby Bog byl gluchy, i za pierwszym razem nie uslyszal..? A po drugie nie mamy modlic sie do czlowieka, a Maria jest tylko czlowiekiem, wiec modlitwa do czlowieka to balwochwalstwo. Jesli jesli gdzies jakas modlitwa do Marii albo do jakiegos apostola to poprosze o werset. Ciekawe tez, ze jest jedno "Ojcze Nasz" i 10 Zdrowas Mario.. Jesli modlitwa to rozmowa, a tak sie przeciez zaklada, ze to rozmowa, to jak mozna z kims rozmawiac mowiac 10 razy to samo, przerwa do innej osoby i potem powrot i znowu to samo.. Przepraszam, czy jest ktos, na calej ziemi, kto tak by chcial by ktos z nim rozmawial? To dlaczego tak sie zwracamy do Boga. Czy Slowo nie mowi, nie rob drugiemu co tobie nie mile..? Bo to nie jest mile przeciez..Jeśli modlitwa Zdrowas Maryjo jest modlitwą do człowieka, to jest dziełem Boga - bo są to słowa posłańca Boga Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą i napełnionej Duchem Świętym Elżbiety Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosłwaiony owoc Twojego łona .Powinniśmy wybirać i decydować co i do kogo wolno Bogu wypowiadać? So gru 17, 2011 14:28 WIST Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47Posty: 12979 Re: 7 Ojcze ... i 7 Zdrowaś ... ku czci Najdroższej Krwi Jez majanovak napisał(a):Po pierwsze Bog nam powiedzial w Slowie, ze nie mamy byc wielomowni jak poganie, a czym innym jest rozaniec jak nie monotonna, dluga modlitwa, jak powtarzaniem wciaz tego samego, tak jakby Bog byl gluchy, i za pierwszym razem nie uslyszal..?Proponuje zatem zapoznać się na czyym polega różaniec. Wystarczy zacząć od mojej wypowiedzi i zorientować się o jakie dopowiedzenia mi chodziło i czemu to zmusza do proponuje zapoznać się z treścią tajemnic i zobaczyć ile z nich nie dotyczy samego na koniec zapoznać się z treści modlitwy Zdrowaś Mario, oraz ze znaczenie formułki "módl się za nami". Bo ja nie widzę w tym słów skierowanych do Maryi jako jakiegoś na koniec proszę zapoznać się z tematem głównym i odróżniać go od tego o czym mówi przykład. Ciekaw jestem czy gdybym napisał coś o protonach i neutronach też była byś skora zmieniać temat dyskusji na nowe fizyczne tory. _________________Pozdrawiam WIST So gru 17, 2011 20:28 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników
23 lipca Kościół katolicki obchodzi święto św. Brygidy Szwedzkiej, zakonnicy, patronki Europy. Św. Brygida urodziła się w 1303 roku na zamku Finstad koło Uppsali w Szwecji. Pochodziła z bardzo pobożnej rodziny, ale przy tym spokrewnionej z dynastią królewską w Szwecji. Życiorys św. Brygidy Szwedzkiej Żywoty świętej wskazują, że Brygida od najmłodszych lat żyła w przyjaźni z Chrystusem. W wieku 7 lat doświadczyła widzenia. Ukazała się jej Matka Boża, która włożyła na głowę Brygidy tajemniczą koronę. Trzy lata później dziewczynce objawił się sam Jezus na krzyżu. W 1314 roku Brygidzie zmarła matka. Po tym wydarzeniu, ojciec oddał ją na wychowanie do krewnej, gdzie panował surowy tryb życia. Brygida była zadowolona z tego powodu, gdyż jej pragnieniem było całkowicie należeć do Chrystusa. W wieku 14 lat, wbrew własnej woli, Brygida została wydana za mąż za 19-letniego Ulfa Gotmarssona, który był gubernatorem Westergotlandu. Po ślubie opłakiwała swoje dziewictwo, jednak mimo to, starała się być jak najlepszą żoną dla męża i upatrywać w tym woli Bożej. Razem z Ulfem doczekali się ośmiorga dzieci: 4 synów i 4 córki, w tym św. Katarzynę Szwedzką. Po śmierci męża w 1344 roku Brygida oddała się służbie Bożej i czynieniu dobrych uczynków. Wiele godzin spędzała na modlitwie i umartwieniu. Brygida miała objawienia, które skłoniły ją do pisania listów do możnych tego świata. W listach napominała ich w imię Pana Boga. Dzięki objawieniom Brygida przepowiedziała królowi szwedzkiemu i zakonowi krzyżackiemu kary Boże, które potem faktycznie się zrealizowały. W 1352 roku wezwała papieża Innocentego VI, aby powrócił do Rzymu. Podobnie uczyniła w przypadku papieża Urbana V. W 1367 roku papież zdecydował się powrócić do Rzymu. Jednak z powodu zamieszek wrócił z powrotem do Awinionu. Brygida założyła nowy zakon pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela, który nazywany jest "Brygidkami". Było to możliwe dzięki poparciu króla i zezwoleniu Stolicy Apostolskiej. Aby dostać zatwierdzenie reguł jej zakonu udała się w 1349 roku do Rzymu. To tam założyła klasztor swojego zakonu. Córka Brygidy, św. Katarzyna Szwedzka została w 1374 roku pierwszą opatką zakonu. Śmierć i kanonizacja św. Brygidy Mając prawie 70 lat, w 1372 roku Brygida udała się w pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Po powrocie zmarła, zmęczona podróżą. Było to 23 lipca 1373 roku. Wcześniej sama przepowiedziała dzień swojej śmierci. Jej ciało zostało sprowadzone do Szwecji. Złożono je w klasztorze, który sama założyła. O kanonizację Brygidy starała się jej córka. Brygida została wyniesiona na ołtarze w 1391 roku. Relikwie św. Brygidy Szwedzkiej w 1489 roku złożono w jednej urnie z relikwiami św. Katarzyny Szwedzkiej. Po przejściu Szwecji w 1595 roku na protestantyzm św. Brygidy relikwie zaginęły bezpowrotnie. Św. Brygida pozostawiła po sobie księgę Objawień, w której opisała przepowiednie na temat kościoła, papieży, którzy żyli w jej czasach, losów państw i ich panujących. Objawienia zawierały też treści dot. przyszłości wielu osób. Brygida spisywała to wszystko w przekonaniu, że dyktuje jej to sam Jezusa Chrystus. W księdze Objawień Brygida wzywała do nawrócenia i mówiła o karach Bożych. Treści spisane przez Brygidę dostały aprobatę papieży Grzegorza XI i Urbana VI. Mimo to, spotykały się one z krytyką i dezaprobatą. Na ich temat dyskutowano nawet podczas soborów w Konstancji i Bazylei. Kanonizacja św. Brygidy ostatecznie potwierdziła aprobatę udzieloną przez Kościół jej pismom. "Tajemnica szczęścia" św. Brygidy Biografowie św. Brygidy twierdzą, że podczas wizyty w Bazylice św. Pawła za Murami w Rzymie św. Brygida otrzymała od Jezusa słowa modlitwy nazywanej "Tajemnicą szczęścia". Jezus powiedział wtedy: Moje Ciało otrzymało 5480 ciosów. Jeżeli chcesz je uczcić pobożną praktyką, zmów 15 Ojcze nasz i 15 Zdrowaś z modlitwami, których cię nauczyłem podczas całego roku w ten sposób w ciągu roku uczcisz każdą Moją Ranę. "Tajemnicą szczęścia" nazywa się praktykę odmawiania 15 modlitw, co ma związek z cudownymi skutkami, których doświadczają osoby je odmawiające. Pierwsza modlitwa O Jezu Chryste! Słodkości odwieczna wszystkich obejmujących Cię miłością. Radości przewyższająca wszelkie szczęście i oczekiwanie, prawdziwe Zbawienie i Nadziejo każdego grzesznika. Ty, który objawiłeś, że największym Twoim zadowoleniem jest być między ludźmi, z miłości dla nich po upływie zapowiedzianych czasów przyjąłeś naturę ludzką, wspomnij sobie, o Jezu, wszystkie cierpienia zniesione od chwili poczęcia, a zwłaszcza w czasie swojej świętej Męki, jak to przewidziała odwieczna myśl Boża i jak zdecydowała wola Najwyższego. Wspomnij sobie, Panie, że urządzając Wieczerzę Eucharystyczną wraz z uczniami, po umyciu im nóg, dałeś swoje Najświętsze Ciało i drogocenną Krew, a udzielając pociechy z właściwą sobie dobrocią przepowiedziałeś bliską swoją Mękę. Wspomnij na smutek i gorycz, które w udręczonej Duszy odczułeś, wyznając wobec najbliższego otoczenia: „Smutna jest dusza moja aż do śmierci”. Wspomnij wszystkie obawy, niepokoje i boleści, które Twoje delikatne Ciało zniosło przed ukrzyżowaniem, kiedy po odprawieniu po raz trzeci modlitwy, oblewając się krwawym Potem, zostałeś zdradzony przez swojego ucznia Judasza, aresztowany przez wybrany naród, oskarżony przez fałszywych świadków, niesprawiedliwie sądzony przez trzech sędziów tuż przed uroczystym świętem Wielkanocy czyli Paschy. Wspomnij, że przywiązano Cię do słupa i rozdarto Ciało biczami, że byłeś obnażony z własnych szat i odziany w inny strój na pośmiewisko, że Cię ukoronowano cierniami, do ręki włożono trzcinę, zasłonięto oczy i twarz, że Cię policzkowano i obrzucono obelgami. Na pamiątkę tych wszystkich zniewag i boleści, które wycierpiałeś w okresie poprzedzającym Mękę Krzyża, daj mi przed nadejściem śmierci przeżyć prawdziwą skruchę serca, szczerą i całkowitą spowiedź, odprawić godne zadośćuczynienie i otrzymać odpuszczenie wszystkich grzechów. Amen. Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się Imię Twoje; przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Druga modlitwa O Jezu! Prawdziwa wolności Aniołów, Raju niezmąconego szczęścia, wspomnij sobie na odrazę i smutek, które odczuwałeś, kiedy nieprzyjaciele otoczyli Cię jak wściekłe lwy i tysiącami zniewag, policzkowaniem, kaleczeniem i innymi wymyślnymi udrękami prześcigali się w zadawaniu cierpień. Ze względu na te tortury i na stek obelżywości, błagam Cię, Boski Zbawicielu, wyzwól mnie z więzów wszystkich nieprzyjaciół widzialnych i niewidzialnych, a roztaczając błogosławioną opiekę prowadź drogą doskonałości do zbawienia wiecznego. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Trzecia modlitwa O Jezu! Stworzycielu nieba i ziemi, którego żadna rzecz nie może ograniczyć ani objąć, Ty który ogarniasz i zespalasz wszystkich swoją potęgą, wspomnij sobie na gorzką boleść, którą odczuwałeś, kiedy kaci, przywiązując Twoje święte ręce i nogi do krzyża, przeszyli je na wylot grubymi, stępionymi gwoździami. Rozciągając Cię z niesłychanym okrucieństwem na krzyżu, nie syci Twych cierpień, miotali obelgami na wszystkie strony i dając upust swojej wściekłości, powiększali Twoje Rany przez zadawanie dodatkowych katuszy. Ze względu na ogrom cierpień, których doświadczyłeś podczas ukrzyżowania, daj mi Twoją świętą bojaźń i Twoją prawdziwą miłość. Amen Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Czwarta modlitwa O Jezu! Lekarzu niebieski, wzniesiony na krzyżu, by nasze rany uleczyć Twoimi, wspomnij na obicia i złamania, jakich doznałeś w swoich członkach, tak, że każdy z nich został w jakiś sposób naruszony. Od stóp do głów nie znaleziono miejsca na Twoim Ciele, które nie byłoby pokryte raną. W takim stanie poniżenia, zapominając o własnych cierpieniach, nie przestawałeś modlić się do Ojca za nieprzyjaciół słowami: „Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą co czynią!”. Na mocy tego bezgranicznego Miłosierdzia i na pamiątkę owej boleści, spraw, żeby pamięć o Twojej gorzkiej Męce przywiodła nas do doskonałej skruchy i przyniosła odpuszczenie wszystkich popełnionych grzechów. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Piąta modlitwa O Jezu! Zwierciadło odwiecznego Blasku, wspomnij na smutek, którego doznałeś, kiedy w świetle Boskiego poznania, rozważając nad przeznaczeniem tych, którzy mieli być odkupieni dzięki zasługom Twojej świętej Męki, widziałeś zarazem wielkie tłumy skazanych, którzy szli na potępienie z powodu rozlicznych grzechów. Żal Ci było tych nieszczęśliwych ludzi zgubionych i zrozpaczonych. Przez to bezgraniczne współczucie i miłosierdzie, a zwłaszcza przez wzruszającą dobroć okazaną skruszonemu łotrowi współukrzyżowanemu na Golgocie, kiedy mu powiedziałeś: „Dziś ze Mną będziesz w raju!” – błagam Cię, o słodki Jezu, okaż miłosierdzie mnie grzesznemu w godzinę śmierci. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Szósta modlitwa O Jezu! Łaskawy i upragniony Królu, wspomnij na boleść, którą odczułeś, kiedy nagi jak nędzarz, przykuty do krzyża, zostałeś na tym drzewie hańby wyśmiany i wzgardzony. Wszyscy Twoi krewni i przyjaciele opuścili Cię z wyjątkiem ukochanej Matki, która stała wiernie przy Tobie podczas konania. Ty zaś poleciłeś Ją swojemu wiernemu Uczniowi, mówiąc do Najświętszej Maryi Panny: „Niewiasto, oto syn Twój” i do świętego Jana: „Oto Matka Twoja!”. Błagam Cię, o mój Zbawicielu, przez miecz boleści, który ongiś przeszył duszę Twojej Najboleśniejszej Matki, współczuj ze mną we wszystkich utrapieniach i doświadczeniach, zarówno cielesnych jak i duchowych, abym je wszystkie przezwyciężył w życiu, a zwłaszcza w ostatniej godzinie przed nadejściem śmierci. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Siódma modlitwa O Jezu! Źródło niewyczerpanej litości, który z głęboką miłością wypowiedziałeś na krzyżu tęsknotę: „Pragnę!”. Było to pragnienie zbawienia rodzaju ludzkiego. Proszę Cię, o mój Odkupicielu, rozpal pragnienia naszych serc, byśmy wytrwale we wszystkich podejmowanych czynnościach dążyli do doskonałości. Wygaś w nas całkowicie pożądliwość ciała i żądze światowe. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Ósma modlitwa O Jezu! Słodyczy serc, niepojęta Dobroci, przez gorzką żółć i ocet, których skosztowałeś na krzyżu z miłości ku nam, spraw, byśmy godnie przyjmowali Twoje Ciało i Twoją bezcenną Krew, lekarstwo i pociechę naszych dusz, w czasie ziemskiego pielgrzymowania i w godzinie śmierci. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Dziewiąta modlitwa O Jezu! Cnoto królewska, Radości ducha, wspomnij na boleść, którą znosiłeś, kiedy zatopiony w smutku z powodu zbliżającej się śmierci, znieważony i wykpiony przez wybrany naród, opuszczony przez Ojca Twego, wołałeś głośno: „Boże Mój, Boże Mój, czemuś Mnie opuścił?”. Zaklinam Cię, o mój Zbawicielu, przez doznaną trwogę, abyś mnie nie opuścił podczas cierpienia i trwogi, jakie wywołuję zbliżająca się śmierć i sąd Boży. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Dziesiąta modlitwa O Jezu! Który jesteś Początkiem i Końcem wszystkich rzeczy, Życiem i Szczytem cnót, wspomnij sobie, że ze względu na mnie zostałeś pogrążony w niezmierzonych boleściach. Przez ten bezmiar cierpień, spowodowany okrutnymi Ranami, które zadały grzechy świata, naucz mnie zachowywać z prawdziwą miłością Twoje przykazania, bo one dla tych, którzy Cię kochają są łatwą i jedyną drogą do zbawienia. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Jedenasta modlitwa O Jezu! Niezgłębione źródło Miłosierdzia, błagam Cię na pamięć o Twoich Ranach, których dojmujący ból doszedł do szpiku kości i wypełnił wszystkie wnętrzności, wyrwij mnie nędznego z grzechu i ukryj mnie w głębi tych Ran przed zagniewanym Obliczem Sprawiedliwości, aż minie Twe oburzenie i słuszny gniew. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Dwunasta modlitwa O Jezu! Zwierciadło prawdy, Miłości zwieńczająca wszystkie siły ducha, Znaku jedności, rozdarty i umęczony obfitym upływem godnej uwielbienia Krwi, wspomnij na niezliczone Rany, które okryły Cię od stóp do głowy. O niezmierna i totalna boleści, którą zniosłeś w swym dziewiczym Ciele z miłości ku nam. Jezu Chryste, co mogłeś nadto dla mnie uczynić? Czego jeszcze nie dokonałeś? Zaklinam Cię, o mój Zbawicielu, wszystkie swoje Rany znacz drogocenną Krwią w moim sercu, abym mógł w nim ustawicznie czytać boleść i miłość Twoją. Spraw, aby przez moje przylgnięcie do Twojej Męki zaznaczył się w mojej duszy owoc Twych cierpień. Niech Twoja miłość wzrasta w niej codziennie do czasu, aż stanę przed Tobą, Skarbie wszystkich dóbr i wszystkich radości! O słodki Jezu, daj mi w życiu wiecznym to, o co Cię błagam. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Trzynasta modlitwa O Jezu! Odwieczna Potęgo, Królu nieśmiertelny i niezwyciężony, wspomnij na boleść, którą znosiłeś, kiedy opuściły Cię wszystkie siły, zarówno ciała jak i ducha, kiedy skłaniając głowę oświadczyłeś: „Wykonało się”. Błagam Cię, Panie Jezu, przez zupełne wyczerpanie i przygniatający niepokój, jakich doznałeś przed dopełnieniem dzieła Odkupienia, zmiłuj się nade mną w ostatniej godzinie życia, kiedy dusza moja będzie w udręce, a serce pełne trwogi. W Tobie ufność pokładam. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Czternasta modlitwa O Jezu! Jedyny Synu Ojca, Blasku i Wyrazie Jego istoty, wspomnij na serdeczne i pokorne polecenie się Ojcu w ufnej wypowiedzi: „Ojcze, w ręce Twoje oddaję ducha mego”. I wtedy skonałeś. Ale choć Ciało okaleczone i zbroczone Krwią, oddając ostatnie tchnienia, przestało żyć, Twa Boska moc otworzyła źródło Miłosierdzia i wylała zdroje łask odkupieńczych dla ludzkości. Przez tę drogocenną śmierć i wszystkie jej okoliczności błagam Cię, Królu Świętych, wzmocnij mnie i dopomóż w walce przeciw szatanowi, ciału i krwi, ażebym, umarły dla świata, żył tylko Tobą i dla Ciebie. Proszę gorąco, przyjmij w godzinę śmierci moją pielgrzymią i wygnańczą duszę u bram wieczności. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Piętnasta modlitwa O Jezu! Usymbolizowany w życiodajnej winorośli, wspomnij na obficie broczącą Krew, która popłynęła hojnie z Twego Ciała, jak wino z dojrzałych gron w tłoczni. Przebity włócznią żołnierza, wylałeś wszystką Krew i Wodę do ostatniej kropli. Wisząc wysoko na krzyżu z opadłą Najświętszą Głową, stałeś się jak pęk zeschniętej mirry, bezwładny, odrętwiały, bez śladu życia na zewnątrz i we wnętrzu Ciała, aż do szpiku kości. Przez gorzką Mękę i przez wylaną drogocenną Krew błagam Cię, o słodki Jezu, zrań moje serce łaską, ażeby łzy pokuty i miłości stały się dla mnie dniem i nocą tak potrzebne, jak chleb powszedni. Nawróć mnie całkowicie do siebie, aby me serce utworzyło dla Ciebie stałe mieszkanie, aby moja mowa była Ci miła, a koniec życia uwieńczony nadzieją spotkania się z Tobą w raju, gdzie mógłbym Cię chwalić i błogosławić na wieki wraz ze wszystkimi Świętymi. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Do objawionych modlitw Jezus dodał wiele obietnic związanych z pobożnym ich odmawianiem. Osoba, która w ciągu roku z wiarą odmówi te modlitwy: Uwolni 15 dusz ze swej rodziny z czyśćca. 15 sprawiedliwych spośród krewnych zostanie potwierdzonych i zachowanych w łasce. 15 grzeszników spośród krewnych zostanie nawróconych. Osoba, która zmówi te modlitwy, osiągnie pewien stopień doskonałości. Już na 15 dni przed śmiercią będzie przeżywała szczery żal za wszystkie popełnione grzechy z świadomością ich ciężkości. Na 15 dni przed śmiercią dam jej Moje najświętsze Ciało, ażeby przez Nie została uwolniona od głodu wiecznego oraz dam jej Moją drogocenną Krew do picia, by na wieki nie doznała dokuczliwego pragnienia. Położę przed nią Mój zwycięski Krzyż jako pomoc i obronę przeciw zasadzkom nieprzyjaciół. Przed jej śmiercią przyjdę do niej z Moją najdroższą i ukochaną Matką. Przyjmę z dobrocią jej duszę i zaprowadzę do wiecznej radości. Zaprowadziwszy ją tam, dam jej kosztować z przedziwnej studni Mojej Boskości, czego nie uczynię tym, którzy nie odmawiali tych czy podobnych modlitw. Trzeba wiedzieć, że choćby ktoś żył przez 30 lat w grzechu, lecz potem skruszonym sercem odmawiałby pobożnie te modlitwy albo przynajmniej powziął postanowienie ich odmawiania, Pan mu odpuści jego grzechy. Obroni go przed zgubnymi pokusami. Zachowa mu pięć zmysłów. Uchroni go przed nagłą śmiercią. Uwolni jego duszę od kar wiecznych. Człowiek ten otrzyma wszystko, o co poprosi Pana Boga i Najświętszą Pannę. Jeśliby ktoś żył zawsze według woli Boga i musiałby umrzeć przedwcześnie, życie jego zostanie przedłużone. Ktokolwiek zmówi te modlitwy, uzyska za każdym razem odpust cząstkowy. Człowiek ten otrzyma zapewnienie, że cieszyć się będzie szczęściem chórów anielskich. Każdy, kto by innych nauczył tych modlitw, nie będzie nigdy pozbawiony radości i zasługi, ale one trwać będą wiecznie. Tam, gdzie odmawia się te modlitwy, Bóg jest obecny swoją łaską. Św. Brygida – patronka Europy Św. Brygida została ogłoszona patronką Europy przez Jana Pawła II w październiku 1999 roku. Wtedy patronkami Europy zostały również św. Katarzyna ze Sieny i św. Teresa Benedykta od Krzyża. Św. Brygida jest też patronką Szwecji, pielgrzymów i dobrej śmierci. "Brygida przyczyniła się do budowy wspólnoty kościelnej, w szczególnie krytycznym momencie jej dziejów, nie tyle przez ową pobożną pielgrzymkę, co raczej przez swoje głębokie zrozumienie tajemnicy Chrystusa i Kościoła. Wewnętrznemu zjednoczeniu z Chrystusem towarzyszyły bowiem specjalne charyzmaty prorockie, dzięki czemu Brygida stała się punktem odniesienia dla wielu osób w Kościele swojej epoki" – czytamy w liście apostolskim Jana Pawła II, ogłaszającym św. Brygidę patronką Europy. Czytaj też:11 lipca Kościół wspomina św. Benedykta. W jaki sposób opat został patronem Europy?Czytaj też:Ministranci w liturgii. Jaka jest ich rola i skąd wywodzi się ich posługa?
Biskupi zatwierdzili 28 sierpnia normy dotyczące ujednolicenia różnych wariantów modlitw. Przygotowany przez Komisję ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wykaz ma pomóc usunąć rozbieżności w publikowanych w różnych źródłach tekstach modlitw. Podczas 386. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski obradującego od 27 do 29 sierpnia na Jasnej Górze biskupi przyjęli normy dotyczące ujednolicania tekstów niektórych modlitw. „Jest dla nas bardzo ważne, żeby te formuły modlitewne, które stosujemy na co dzień, brzmiały jednakowo w różnych modlitewnikach czy w różnych zgromadzeniach liturgicznych. Teraz będziemy mieć wzorzec, do którego będzie można się odwołać” – podkreślił bp Adam Bałabuch, przewodniczący Komisji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Ujednolicenie dotyczy modlitwy Pozdrowienia Anielskiego, w której poprawna formuła to „Zdrowaś Maryjo” (nie „…Mario”), „błogosławionaś Ty między niewiastami” (a nie np. „błogosławiona jesteś”). Wśród ujednoliconych formuł znalazła się także modlitwa „O mój Jezu” (fatimski akt strzelisty z modlitwy różańcowej) z formułą „dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia”. Ujednolicono także tekst modlitwy „O Krwi i Wodo” z kultu Bożego Miłosierdzia, w której potwierdzono jako obowiązującą formułę „…któraś wypłynęła…” (nie „wytrysnęła”). „Sama św. Siostra Faustyna używa co prawda w „Dzienniczku” różnych brzmień: „wytrysła” (Dz. 83 i 309), „wytrysnęła” (Dz. 187), „wytrysłaś” (Dz. 813). Jednak w oficjalnych zatwierdzonych modlitewnikach Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia („Jezu, ufam Tobie” z r. 1993 oraz „Bóg bogaty w Miłosierdzie” z 2014 r.) używa się formy „wypłynęła” nawiązującego do biblijnej sceny przebicia serca Chrystusa i taką formę przyjęliśmy za obowiązującą” – wyjaśnił bp Bałabuch. Jak dodał, wśród ujednoliconych modlitw są także modlitwa „Aniele Boży” oraz fatimska „Modlitwa Anioła”. Niewielkich zmian dokononano też w modlitwie "Ojcze nasz", w której czasem słowo "Złego" (w "...ale nas zbaw od złego") pisano wielką literą. Episkopat uznał jednak, że "zły" ma w tekście znaczenie ogólne, a nie osobowe. Bez zmian pozostaje fragment "nie wódź nas na pokuszenie", który nieco ponad rok temu we włoskim tekście modlitwy zmienił papież Franciszek. Zdaniem papieża sformułowanie to sugeruje, że to Bóg stawia przed człowiekiem pokusy i nakłania go do złego. Ujednolicenie polskiego brzmienia wybranych form modlitewnych, publikowanych w różnych źródłach, ma na celu korektę zauważonych rozbieżności i niedogodności oraz wprowadzenie ładu na forum wydawnictw katolickich, także w Internecie. Po przyjęciu i publikacji form ujednoliconych przez KEP normy staną się obowiązujące dla kolejnych wydań tekstów liturgicznych i innych modlitewników. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.
7 zdrowaś mario i 7 ojcze nasz